Dzień dobry!
Jeden z wniosków z szykowanego przez nas raportu „Ekonomia Twórców po polsku 2024”:
Tak właśnie skonstruowane są social media.
Coś chwyci, poniesie się, zrobi wynik, ale następnego dnia trzeba znowu siadać do pracy i tworzyć treści.
Ale czy na pewno?
Spójrzmy na dostępne statystyki dotyczące serwisów społecznościowych, zwłaszcza w zakresie zasięgu organicznego (dane za kwiecień, więc bardzo aktualne):
- Facebook: 1,36% (tylko 1 na 100 osób obserwujących zobaczy Twoje treści)
- Instagram: 14,9% (tylko 15 na 100 osób zobaczy Twoje treści)
- LinkedIn: 3,13% (3 na 100)
Jeżeli zatem skupiasz się na ciągłej produkcji nowych treści, to moim zdaniem zwyczajnie ŹLE grasz w social media.
Co złego jest w ponownym opublikowaniu tego samego wpisu / wideo / zdjęcia, jeżeli właściciel tych mediów i tak ogranicza ich zasięg?
Naprawdę myślisz, że ktoś scrolluje cały Twój profil i patrzy, co zamieściłeś odkąd jesteś w danym medium?
Nie bój się zatem powtórzyć tę samą treść – jest duża szansa, że zobaczy ją ktoś inny.
Prawda jest taka, że tylko Ty kojarzysz swoje wszystkie wpisy (o ile je piszesz samodzielnie ).
Obserwuję ostatnio ponowną publikację tego samego contentu wśród zagranicznych twórców – głównie pod kątem tego, czy ktoś im nie napisze: „to już było / pisałeś to już”.
Nie uwierzysz, Julia, ale w ogóle nie było takich reakcji!
Widziałem za to, że czasem to nie pierwsza czy druga publikacja, a dopiero kolejne generowały świetne statystyki.
Niemal dwa lata temu robiłem eksperyment z 30-dniowym, codziennym publikowaniem w serwisach społecznościowych (moje wnioski znajdziesz tutaj).
Teraz zaczynam publikować te same wpisy (lekko przerobione czy z innym obrazkiem). Nikt oprócz mnie nie kojarzy, co zamieszczałem kilkanaście miesięcy temu…
Jestem przekonany, że tak samo jest w Twoim przypadku.
Po co zatem grać w social media według ściśle ustalonych (niepisanych) reguł?
A teraz czas na…
Materiały warte Twojego kliknięcia:
Instagram aktualizuje swój algorytm, aby udostępniać więcej treści od mniejszych, oryginalnych twórców »
Artykuł opisuje zmiany, jakie wprowadził Instagram. Wszystko po to, by – przynajmniej według oficjalnych zapowiedzi – promować osoby tworzące najcieksze treści, nawet jeżeli nie mają obecnie zbyt dużych zasięgów. „Po łapkach” mają zaś oberwać konta, które podają dalej prace innych. Instagram zapowiada, że w nadchodzących miesiącach konta, które wielokrotnie zamieszczają treści od innych użytkowników, których nie stworzyli lub nie ulepszyli, nie będą pokazywane w rekomendacjach.
Jak wykształcić w sobie nawyk pisania »
Jak pisze Peter Suhm: „Nie sądzę, że codzienne pisanie zmieni Twoje życie… Wiem, że tak będzie”. Tutaj znajdziesz konkretny, nieprzegadany poradnik jak podejść do wykształcenia w sobie nawyku regularnego przelewania myśli na papier. Jestem wielkim fanem punktu 5 (pisz tak, jak mówisz), a walczę ze sobą przy przekonać się do 4 (obniż swoje standardy w trakcie pisania).
W jaki sposób Morning Brew wyróżnia się w skrzynce emailowej 1,5 mln subskrybentów? »
Solidne, świetnie opracowane case study fachowców z Growth Desing na temat newslettera Morning Brew (5 lat na rynku, 1,5 mln odbiorców). Przejrzyj sobie całą prezentację i jeżeli wysyłasz swój newsletter, to spróbuj zastosować wybrane porady.
Najlepszy sposób na zasięgi w mediach społecznościowych (od zera obserwujących i doświadczenia) »
Dan Koe w swoim stylu opisuje, jak zacząć obecie w social mediach. Jestem wielkim fanem punktu 1, czyli zacznij od pisania, bo na podstawie pisania jesteś w stanie stworzyć wszystkie inne formaty, niezależnie od serwisu, w jakim chcesz publikować. Nie brakuje też refleksji autora, dlaczego jemu się nie udało (za pierwszym razem).
Jakie są pierwsze kroki w pisaniu książki? »
Bardzo dobre wideo dotyczące tego, jak zająć się tematem „zjedzenia słonia”, czyli napisaniem swojej książki. Zdecydowanie zbyt mało wyświetleń w porównaniu do przekazanej treści, dlatego podaję dalej. Największy temat – dla kogo jest Twoja książka, bo żadna nie jest dla każdego. Polecam!
Co słychać w Imker?
Ostatnie dni to duża liczba premier nowych produktów od współpracujących z nami Twórczyń i Twórców. Nowe książki, ebooki czy kursy trafiają do odbiorców za pomocą naszych rozwiązań.
Tak wyglądał start sprzedaży u jednego z naszych Klientów (1100 zamówień w dwie godziny!):
Każde z tych zamówień zostało przez nas zarejestrowane, wystawiliśmy do niego dowód sprzedaży (paragon / faktura), wysłaliśmy korespondencję do kupujących, a nawet – jak zaszła taka potrzeba – odzyskiwaliśmy nieopłacone zamówienia.
100% dostępności systemu, wszystko przebiegło tak jak powinno.
Z kolei dla Karoliny i Alexa Barszczewskich przygotowaliśmy nowe strony prezentujące ich produkty:
https://sukcesdamskomeski.pl/
https://wojnanaslowa.pl/
Oparte są o jeden, sprawdzony i przetestowany schemat sprzedażowy, który działa! A to jest najważniejsze.
Z kolei dla Łukasza Pelowskiego przygotowaliśmy stronę budującą bazę odbiorców newslettera wraz z blogiem:
Może potrzebujesz takich stron dla siebie? Zapraszam do kontaktu!
Na zakończenie – czym naprawdę jest (lub czym powinna być) Twoja strategia marketingowa?
Bardzo dobre, wizualne podsumowanie podejścia do strategii marketingowej (od Marketing Max na X / Twitter):
Tyle na dziś.
Za tydzień spodziewaj się ode mnie kolejnego maila na temat selfpublishingu oraz tworzenia i sprzedaży własnych produktów
w Internecie.
Do przeczytania!
Pozdrawiam
Krzysztof Bartnik / imker.pl
PS. Pamiętaj, że masz cały czas dostępne:
Pełne archiwum newsletterów »
Biznesplan do analizy opłacalności wydania książki » (dla selfpublisherów i nie tylko)
Linki do wszystkich materiałów z newslettera »
PS 2. Polecam Ci też szczególnie nasze akademie:
Akademia Self-Publishing »
Akademia Tworzenia Kursów »
Akademia Tworzenia Ebooków »