Cześć !
Napisanie i wydanie książki w modelu self-publishing oznacza konieczność inwestycji ze strony autora, który jest jednocześnie wydawcą. 📚
Mówimy tu zarówno o inwestycji finansowej (pokrycie kosztów składu, druku, sklepu internetowego, itd.), jak i czasowej (research i samo napisanie dzieła).
Jak zatem podejść do tematu dokładnego wyliczenia, kiedy ta inwestycja się zwróci? 💰
W IMKER spotykamy się z różnym podejściem do książek i chcę się tym tematem z Tobą podzielić.
Sprzedaż samej książki…
Pierwsza z metod to oszacowanie samej sprzedaży i wyniku finansowego.
Pomaga w tym biznesplan, który przesłałem do Ciebie w momencie zapisu na tę listę adresową. 📈
Wpisujesz w nim cenę książki, jej wersji oraz wpisujesz szacunkową sprzedaż. Wtedy widzisz, ile egzemplarzy musi się sprzedać, by koszty finansowe Ci się zwróciły i kiedy to nastąpi.
Tworzysz książkę, sprzedajesz ją i na tym zarabiasz – idealny plan.
Każdy, kto zabiera się za ten temat, wie jednak, że do konwersji potrzeba społeczności, do tego zaangażowanej.
A gdyby popatrzeć na swoją książkę trochę inaczej?
Istnieje bowiem więcej sposób na zarobienie na niej, niż sprzedaż dużej liczby egzemplarzy. 👌
Sprzedaż swojej osoby
Książka w obecnych czasach to w mojej ocenie najlepsza wizytówka specjalisty w danej dziedzinie.
To nie mała karteczka na grubszym papierze z danymi kontaktowymi i nazwą stanowiska.
To konkretna wiedza na temat Twojej osoby i tematu, jakim się zajmujesz.
Wręczasz książkę swojemu potencjalnemu klientowi, a to buduje zaufanie w dłuższym terminie.
Książka jako wizytówka zdecydowanie „odgrodzi” Cię od innych przedstawicieli Twojej branży. 🔥
Sprzedaż swoich usług
Gdy już masz zbudowane zaufanie, to możesz kontrahentowi zaoferować swoje usługi. 🗂️
Warto popatrzeć tutaj z tej drugiej strony – gdy szukamy specjalisty w danej dziedzinie, to jak dowiedzieć się, który z dostępnych będzie najlepszy?
Robimy research, zbieramy wiedzę, czytamy opinię. Gdy natkniemy się na książkę opisującą nurtujący nas temat, to zwykle nasz proces decyzyjny znacznie się skraca.
Gdy prowadzimy np. agencję social media to wydanie książki o podstawach tego typu promocji może sprawić, że będą przychodzić do nas bardziej świadomi klienci.
To znajduje zastosowanie w każdej branży, nie tylko internetowej.
Sprzedaż innych produktów
Książka może być pierwszym z produktów, jaki oferujemy. Tym najtańszym, wejściowym. Upsellem do innych, droższych ofert.
➡️ Może do zamkniętej społeczności?
➡️ Może do płatnego newslettera?
➡️ Może do rozbudowanego kursu na wybrany temat?
Sprzedaż książki za kilkanaście złotych i strata na każdym egzemplarzu (patrz koszty druku, dystrybucji, itd.) czy nawet oddawanie jej całkowicie za darmo (sic!) może okazać się świetnym sposobem na zamianę pierwszych czytelników w klientów na kurs za 1000, 2000 czy nawet więcej złotych. 🤔
Pozyskanie kupującego na tę kwotę to wówczas koszt kilkudziesięciu zł = zwrot z inwestycji (ROI) będzie zdecydowanie na dobrym poziomie 🤩
Inne pomysły
Do głowy przychodzi mi wiele pomysłów na monetyzacaję książki, które nie dotyczą jej bezpośredniej sprzedaży.
Książka może sprawić, że będziesz mógł sprzedać drogie oprogramowanie, abonament na jakąś usługę, wejścia na konferencję.
Może okazać się sposobem na zmianę kariery piszącego, gdy otrzyma ciekawą propozycję zawodową od swojego czytelnika po lekturze.
Czy spróbujesz pomyśleć o swojej książce w ten sposób?
Chętnie poznam Twój pomysł!
Pogadajmy o tym – śmiało klikaj „odpowiedz” na tę wiadomość i daj mi znać!
Spodziewaj się kolejnych wiadomości ode mnie na temat self-publishingu oraz sprzedaży książek w Internecie w najbliższym czasie.
—
Pozdrawiam
Krzysztof Bartnik / imker.pl