Polski self-publishing jest ciągle w fazie intensywnego rozwoju, a przy tym napędza branżę fulfillmentową. Przekonuje o tym Imker, który w okresie przedświątecznym wysłał, głównie w imieniu twórców internetowych, prawie 150 tys. paczek z książkami.
Imker od 2015 roku kompleksowo wspiera twórców internetowych w zakresie kreowania i wprowadzania autorskich produktów fizycznych i cyfrowych na rynek. Firma zajmuje się m.in. fulfillmentem, czyli ogółem działań związanych z magazynowaniem, pakowaniem oraz wysyłką produktów.
Od początku Black Week do Świąt Imker nadał ponad 146 tys. paczek. To o ponad 40 proc. więcej przesyłek niż w tym samym czasie w poprzednim roku. Najwięcej paczek, bo aż ponad 11 tys., opuściło magazyn 18 grudnia. W przedświątecznym okresie Imker obsłużył 28 premier książek twórców.
Rosnąca liczba wysyłek wiąże się ze wzrostem popularności self-publishingu oraz wydawania własnych produktów cyfrowych przez twórców internetowych. Coraz chętniej korzystają oni z rozwiązań oferowanych przez zewnętrznych dostawców, nie tylko w ramach obsługi magazynowej, ale również takich jak oprogramowanie do sprzedaży internetowej czy dystrybucji treści cyfrowych (ebooków, audiobooków, kursów internetowych). Liczba użytkowników autorskiego oprogramowania Imker, SalesCRM, przekroczyła w zeszłym roku 300. Krzysztof Bartnik, założyciel i CEO Imker, przekonuje, że w 2024 wzrośnie liczba twórców sprzedających własne produkty w internecie:
– W 2024 roku w internecie utrzymają się i dodatkowo zyskają na znaczeniu trendy, które pojawiły się już w 2023. Twórcy w dalszym ciągu będą kłaść nacisk na budowanie silnej marki osobistej i kształtowanie wizerunku eksperta w social mediach. Wiąże się to bezpośrednio z trendem zarabiania na wiedzy w internecie. Coraz częściej twórcy decydują się na wypuszczenie własnych produktów, takich jak książki czy kursy. Według ankiety dot. ekonomii twórców przeprowadzonej przez Imker, autorzy szkoleń online należą do najlepiej zarabiających grup twórców internetowych, dlatego można się spodziewać, że trend ten utrzyma się w nadchodzącym roku. Ciągle nie traci na znaczeniu inwestowanie we własne kanały i źródła ruchu, takie jak newsletter czy blog. Wynika to z faktu, że osoby działające w internecie nie chcą być już zależne od zmieniających się algorytmów platform społecznościowych, zależy im również na budowaniu lojalnej grupy odbiorców.
Sprzedaż własnych produktów w internecie jest dla twórców opłacalna. Według Analizy rynku ekonomii twórców przeprowadzonej przez Imker w 2023 roku, 6 na 10 twórców kursów internetowych zarabia ponad 10 tys. zł miesięcznie na ich sprzedaży. Jeszcze bardziej lukratywna jest sprzedaż książek – aż trzy czwarte ich autorów osiąga przychody w wysokości powyżej 10 tys. miesięcznie.